Klasyczny wampir żyje wypijając życiodajną krew innego człowieka. Wbija podstępnie kły w szyje ofiary i wysysa życie. Ofiara umiera. On szuka kolejnej ofiary. Może mnie? Ekscytuje to nas i przeraża. Fakt niegasnącego zainteresowania wampiryzmem każe zwrócić uwagę na uniwersalny przekaz, jaki niosą w sobie opowieści o wampirach. Przekaz na miarę tych, które odnajdujemy w mitach, legendach, podaniach, baśniach. Co on nam mówi?
Są wśród nas ludzie, którzy nie potrafią odnaleźć w sobie dość energii do życia i muszą się podłączyć do naszych zasobów energetycznych. Przy okazji pozbawiają nas sił, a nawet życia. Historie o wampirach przestrzegają przed ludźmi tego typu. Carl Gustav Jung [szwajcarski psychiatra, psycholog] powiedziałby, że historie o wampirach przekazują nam mądrość przechowywaną w zbiorowej nieświadomości. Zła wiadomość na temat wampirów jest taka, że są. Dobra, że wystarczy światło dnia i giną.
Z pewnością każdy z nas zauważył, choć raz w życiu, że przebywanie z jednymi ludźmi dodaje nam energii. A po kontakcie z innymi czujemy się kompletnie pozbawieni sił, wyczerpani emocjonalnie. Drugie doświadczenie świadczy o tym, że mieliśmy do czynienia z wampirem energetycznym. Najprostszym sposobem na poradzenie sobie z wampirem energetycznym powinno być zerwanie kontaktów. Niestety nie zawsze jest to możliwe dlatego, że wampirem może być członek najbliższej rodziny, szef lub koleżanka z pracy, sąsiad mieszkający obok. Wampiry energetyczne, jak wszyscy ludzie, mogą się bardzo różnić od siebie, w zależności od tego, jaki mają typ temperamentu, osobowość, doświadczenia życiowe. Jeden wampir może być strasznym gadułą a drugi zaprzysięgłym milczkiem.
Przykładowe typy wampirów energetycznych to:
Kontroler – ten wampir ma opinię na każdy temat, a w dodatku wie, co jest najlepsze dla ciebie;
Narcyz – zachłannie pragnie podziwu i admiracji;
Krytykant – czuje się upoważniony do osądzania i pomniejszania twoich zasług;
Ofiara – ten wampir sądzi, że cały świat jest przeciwko niemu. Dzwoni, aby narzekać na wszystko i oczekuje, że go uratujesz przed całym złem tego świata;
Rozłamowiec – jednego dnia jest twoim najlepszym przyjacielem, by następnego atakować cię, gdy poczuje się skrzywdzony.
Cechuje je stały schemat działania. Zaczynają czerpać z naszej energii. A my zaczynamy się czuć coraz gorzej. Im więcej energii dajemy, tym bardziej czujemy się przygaszeni i wyczerpani. Takie osoby podkopują naszą pewność siebie, poczucie własnej wartości, zagrażają spokojowi i szczęściu. Odzierają z optymizmu. W kontakcie z osobami tego typu należy sobie przypomnieć starą prawdę o tym, że „lepiej samotnie niż w złym towarzystwie”.
Najbardziej typowe wzorce zachowań wampirów energetycznych to:
Nieustanne domaganie się dodawania otuchy;
Niemal obsesyjne domaganie się potwierdzenia jego wartości;
Wzbudzanie litości. Chcemy go pocieszyć, ale sami wpadamy w dołek;
Pesymizm i zgorzknienie;
Odrzucanie propozycji rozwiązania problemu. Wampir nie jest zainteresowany rozwiązaniem swoich problemów i nie chce żadnych "dobrych rad"; chce tylko dzielić się swoją frustracją
i wciągnąć nas w emocjonalną grę;
Tak zwany foch, obrażanie się, żeby wywołać w nas poczucie winy;
Prowokowanie do kłótni. Wampir, na zasadzie „życzliwej przyjaciółki”, podjudza, wzbudza silne, negatywne emocje, wbija małe, ostre szpilki w czułe punkty tak, by ofiara wybuchła i dała się wciągnąć w awanturę;
Hiperkrytyka, negowanie cudzych zasług;
Szantaż emocjonalny. To najpotężniejsza broń wampira: „jak zobaczę, że niechętnie się mną opiekujesz, to popełnię samobójstwo”.
Wzbudzanie poczucia winy ułatwiające manipulację.
Wampiryzm nieświadomy stanowi rodzaj ucieczki przed rozwiązywaniem własnych problemów. Świadomy z premedytacją wykorzystuje ludzi do swoich celów. Wikła ich w sieć skomplikowanych zależności emocjonalnych, w relacje Trójkąta Dramatycznego.
Jak sobie z nimi radzić?
Wyzbyj się złudzeń, że możesz mu pomóc. To jest studnia bez dna;
Zacznij od dyskretnego wyrażania swojego niezadowolenia i dyskomfortu;
Nie angażuj się w toksyczną relację;
Wytycz jasne granice psychologiczne;
Udzielaj jasnych, krótkich, rzeczowych odpowiedzi;
Zachowaj spokój, oceniaj sytuację obiektywnie;
Zaproponuj terapię.
Ale wystarczy światło i giną. Problemy wampira wydobyte z mroków podświadomości, oświetlone świadomym poznaniem i zrozumieniem, przepracowane w tym świetle, niwelują przyczyny bycia wampirem energetycznym. Znikają przyczyny, znika wampir. Jeżeli „nasz” wampir unika terapii czy innych form racjonalnej pomocy, należy go zastawić samemu sobie. Nie jesteśmy w stanie pomóc. A zniszczenie siebie mamy zagwarantowane.
Wszyscy miewamy mniejszą lub większą skłonność do wożenia się na cudzych plecach. Do życiowej jazdy na gapę. Ale osoby z niepełnosprawnościami, które potrzebują z tej racji większej pomocy, są szczególnie wystawione na tę pokusę. Toteż one i ich bliscy powinni być szczególnie wyczuleni na problem wampiryzmu energetycznego. Jesteśmy nieszczęśliwi jako ofiary wampira ale też kiedy sami jesteśmy wampirem energetycznym. A przecież chcemy być szczęśliwi i cieszyć się życiem.
dr Jadwiga Kwiek
psycholog, psychoterapeuta
Skrót wykładu wygłoszonego w ramach cyklu spotkań wsparcia psychologicznego dla rodziców i opiekunów osób z niepełnosprawnościami organizowanych przez Tarnowskie Stowarzyszenie Osób Niepełnosprawnych TARSON.
Tarnowo Podgórne, 11.04.2018r.
Zapraszamy do naszego Stowarzyszenia. Kontakt tel. Grażyna Nowicka 508610256, . www.tarson.pl.
Autor: naturalnie