Zmieniają się systemy rządzenia, koalicje, pakty i międzynarodowe porozumienia, ale człowiek (choć to wcale nie burzy nadziei, że może się zmienić na lepsze) ma najwięcej kłopotów ze zmianą sposobu myślenia. Stosunkowo łatwo (choć to słowo jest nieadekwatne wobec wydarzeń i tragedii ostatnich dni) przychodzą nam wzruszenie i łzy w obliczu tragedii. Jesteśmy otwarci i solidarni by pomagać ofiarom katastrof takich, jak ta w pobliżu Grenoble, ale… już trudniej o refleksję nad tym co zrobić, by w naszym mieście, naszej gminie nie powtórzyło się „Grenoble” w jakimkolwiek wymiarze. Piszę te słowa nie tylko pod wpływem tragedii, która wstrząsnęła Polską i nie tylko, ale świadom realiów, które dostrzegam każdego prawie dnia jadąc do pracy, marząc zarazem by do niej dotrzeć szczęśliwie, nikomu nie wyrządzić krzywdy, ale i nie stać się ofiarą wybujałej wyobraźni innych uczestników ruchu. Mam poczucie obowiązku by pisać o tym, szczególnie, gdy byłem i jestem świadkiem sytuacji gdy autobusy gminy, w której mieści się redakcja „Naturalnie” pokonywały trasę, gdzie istnieje ograniczenie 40 km/h z prędkością… ponad 80 km/h. Warto zauważyć, że w okresie roku szkolnego podróżują nimi dzieci do szkoły…Czy to dobry przykład? Zmiana mentalności człowieka-kierowcy autobusu – to chyba bardzo trudne… Najlepiej funkcjonująca Straż Gminna (a takowa jest i sprawnie działa), upomnienia, prośby, petycje nie zmieniły jak dotąd sytuacji… Czy potrzebujemy lokalnego 'Grenoble’ by przetrzeć oczy? A może warto, by kierowcy autobusów jednej z najbogatszych gmin w Polsce wzięli sobie do serca „Dekalog kierowcy” opublikowany niedawno w Rzymie…?

I. Nie zabijaj.

II. Niech droga będzie dla ciebie narzędziem jednoczącym osoby, a nie śmiertelnym niebezpieczeństwem.

III. Niech uprzejmość, poprawność i ostrożność pomoga ci wyjść z nieprzewidzianych sytuacji.

IV. Okazuj miłosierdzie i pomagaj bliźniemu w potrzebie szczególnie gdy jest ofiarą wypadku drogowego.

V. Niech samochód nie będzie dla ciebie przejawem władzy, panowania i okazją do grzechu.

VI. Z miłością przekonuj młodych i nie tylko młodych do tego, aby nie zasiadali za kierownicą, gdy nie są w stanie.

VII. Wspieraj rodziny ofiar wypadków drogowych.

VIII. Doprowadź do spotkania ofiary i agresora we właściwym momencie, ażeby mogli przeżyć wyzwalające doświadczenie przebaczenia.

IX. Na drodze chroń słabszego.

X. Poczuwaj się do odpowiedzialności za innych.

Paweł Nowakowski-Redaktor Naczelny

26.07.2007.