Chodzi o „Dziewczynę z gołębiem” Antoine Pesne.
Pesne , francuski malarz, ur.1683, Paryż – zm. 1757, Berlin). Studiował we Francji, we Włoszech i w Niemczech. Był nadwornym malarzem królów pruskich. W 1733 roku objął stanowisko dyrektora Akademii Sztuk Pięknych w Berlinie. Tworzył sceny rodzajowe, mitologiczne, symboliczne. Przede wszystkim jednak portrety. Jest autorem słynnego portretu Anny Orzelskiej, córki Augusta II Mocnego eksponowanego w pałacu Nieborowie. Obrazy Pesne znajdują się m.in. także w zamkach Sanssouci i Charlottenburg.
„Dziewczynę z gołębiem” Pense namalował pod koniec swojego życia w 1754 roku. W 1931 roku poznańskie muzeum kupiło tę pracę od prywatnego kolekcjonera za sporą jak na owe czasy kwotę 3 tysięcy złotych.
W 1943 roku władze okupacyjne miasta zarządziły ewakuację muzeum. Jego kolekcję wywieziono do wschodnich Niemiec. W 1945 roku zbiory przejęła Armia Czerwona. Gdy w okresie powojennym powróciły one do muzeum, nie było wśród nich m.in. „Dziewczyny z gołębiem”. Ba, na lata całe słuch o niej zaginął.
W ubiegłym roku, wiosną, w jednym z największych antykwariatów w Moskwie, „La Boheme” – informuje mnie rzecznik prasowy Muzeum Narodowego w Poznaniu Aleksandra Sobocińska – wystawiony został na sprzedaż właśnie obraz „Dziewczyna z gołębiem” Antoine Pesne’a. Muzeum niemal natychmiast zostało powiadomione, że może to być zaginiony podczas wojny obraz ze zbiorów Muzeum Wielkopolskiego (tak nazywało się obecne Muzeum Narodowe do wojny).
W lipcu ubiegłego roku do Moskwy w celu identyfikacji płótna pojechał Piotr Michałowski, kurator Galerii Malarstwa Obcego MN. Ekspertyza jednoznacznie wykazała, że to obraz ze zbiorów naszego muzeum. Pomocna stała się w tym przypadku wykonana przed wojną fotografia.
Obraz jest wprawdzie uszkodzony, na szczęście w niewielkim stopniu – mówi Piotr Michałowski. Mówi, że będziemy chcieli obraz odzyskać. Na pytanie o wartość płótna – odpowiada, że trudno ją oszacować, istotne jest, że byłby to jedyny Penese w Muzeum Narodowym.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego prowadzi rozmowy z Rosją w
celu odzyskania dzieła – dodaje Aleksandra Sobocińska. Niestety jego rewindykacja chyba pozostanie niemożliwa. Konieczne będzie najprawdopodobniej wykupienie obrazu.

Zatem – jak zaznaczam w tytule, i w tym przypadku oczekujemy powrotu obrazu na ekspozycję tutejszej, poznańskiej kolekcji dzieł sztuki.

Grażyna Banaszkiewicz

Zdjęcie wykonane przez Piotra Michałowskiego podczas oględzin obrazu w Moskwie.