W krótkim czasie do rąk moich trafiły dwie frapujące, (każda na swój sposób), książki dotyczące historii, jednak w zbeletryzowanej formie. Obie wywodzą się z tego samego okresu. Mianowicie, dotyczą II wojny światowej. Obie – przynajmniej dla mnie – łączy podobne podejście do wybranego wątku z czasu, który stanowi wieczne memento, nie zabliźnia się; podejście zawierające się w pytaniu: co by było gdyby?…
Pierwsza z tych książek, to wartko tocząca się, acz 441-stronnicowa, „Skaza” Zofii Borowskiej-Wyrwy. Autorki, wydanej kilka lat temu, cieszącej się dużą popularnością, więc wznawianej powieści, czy raczej opowieści pt. „Ostatnie pokolenie”. Pisarka z korzeniami z wielkopolskiej ziemiańskiej rodziny, cały czas usiłuje rodzinie przywrócić dawne tu w Wielkopolsce ich dobra (na marginesie dodam, że to dzisiaj już 85-letnia osoba, o nieprzeciętnym życiorysie: związana zawodowo przez lata z gdyńskim Dalmorem, z piękną „Solidarnościową” kartą), na stronach przytaczanej książki, wiernie i niezwykle barwnie oddaje obyczaje wielkopolskiej wsi przełomu XIX i XX wieku.
Pasją Zofii Borowskiej-Wyrwy zawsze była historia, zwłaszcza okoliczności i przebieg II wojny światowej. Pogrążona w dociekaniach, w lekturze choćby tytułów przytaczanych w „Skazie” jako bibliografia najnowszej jej powieści, a więc (przytaczam za str. 441):
Beevor A., „Berlin 1945. Upadek“, Kraków 2009
Carell P., „Operacja Barbarossa”, Warszwa 2008
Churcgill W., „Druga Wojna Światowa”, Gdańsk 1995
Eisenhower D., „Krucjata w Europie”, Warszawa 1998
Fuller J.F.C, „II Wojna Światowa”, Warszawa 1958
Grünberg K., „SS Czarna Gwardia Hitlera”, Warszawa 1984
Manstein Erich von, „Stracone zwycięstwa”, Warszawa 2001
Meysztowicz J., „Upadek Marianny”, Warszawa 1976
Montgomery B.L., „Wspomnienia”, Warszawa 1987
Schellenberg W., „Wspomnienia”, Wrocław 1987
Żukow G., „Wspomnienia, Warszawa 1985.
I z owych dociekań właśnie wyodrębnił się obraz postaci Arnolda Neugebauera – bohatera odznaczonego podczas I Wojny Światowej Krzyżem Żelaznym, człowieka, który chociaż nie był nazistą, wciągnięty został do hitlerowskiej partii NSDAP. Człowieka zatajającego fakt, że babka była Żydówką urodzoną w Pińczowie, w tamtym momencie mieszkającą we Francji.
Arnold Neugebauer jest ojcem dwóch córek i syna, po babce intensywnie rudowłosego…
Gdy wybuchała wojna dzieci Neugebauera nie były świadome swojego pochodzenia, wielbiły Hitlera …
Książka – niczym dobry kryminał – trzymająca w napięciu, książka o nieprzewidywalności ludzkiego losu, o odwiecznym dylemacie dokonywania takich czy innych wyborów, ale i o niemożliwości ucieczki od tego, czym zostaliśmy w życiu naznaczeni … w naszej kropli krwi.
Piotr Bojarski dziennikarz i reporter związany z „Gazetą Wyborczą” ukończył studia historyczne na UAM. Nagradzany przez swoje środowisko (dwukrotnie: 2001 i 209r.), przez Wielkopolski Oddział Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i przez Prezydenta Miasta Poznania (1999), odebrał właśnie nagrodą im. Józefa Łukaszewicza, przyznawaną przez Bibliotekę Raczyńskich za swoją pierwszą książkę, zbiór reportaży „Cztery twarze Prusaka”.
Dodać należy, że to najbardziej prestiżowy laur za wydawnictwa dotyczące Poznania.
„Cztery twarze Prusaka” jest złożoną z 19 reportaży opowieścią o stolicy Wielkopolski, o wydarzeniach i postaciach, które wpłynęły na jej losy. Mamy tu reportaż o żołnierzu Wehrmachtu Eduardzie Schambelanie, który zapisał Poznaniowi w spadku ćwierć miliona euro oraz historię o tytułowym Prusaku – powstańcu wielkopolskim, kapitanie wojska polskiego, postaci tajemniczej, znikającej w pewnym momencie z Poznania, ale po latach zidentyfikowanej ponownie – w roli pilota Luftwaffe…
Krytyka pisze, że czytając książkę zamieniamy się w detektywów i odkrywamy świat niby swojski, a jednak dostępny dotychczas jedynie nielicznym.
Jednak prawdziwie detektywistyczną, podszytą historią-inną, książkę Piotra Bojarskiego otrzymujemy w tej chwili. Powieść „Kryptonim POSEN” pisana jest w konwencji kryminału.
Ma Wrocław swojego „kryminalistę” Marka Krajewskiego, mamy i my – Piotra Bojarskiego.
Jakkolwiek – i dobrze, że autor nie wchodzi w czyjeś koleiny – z innym pisarskim temperamentem; spokojniej, z większym nad wyprowadzanymi wariantami śledztwa namysłem konstruującym powieść historical fiction.
Jego komisarz Zbigniew Kaczmarek (bo jakież inne nazwisko może nosić dochodzeniowiec w Poznaniu ?!), usiłuje rozwikłać zagadkę śmierci młodego mężczyzny ugodzonego ostrym narzędziem. A jest to sierpień 1944 roku. Warszawa szykuje się do Parady Zwycięstwa państw sprzymierzonych w wojnie z … ZSRR.
Komisarz Kaczmarek kilkakrotnie staje w tzw. martwym punkcie. W pewnym momencie ujawniają się zaskakujące mocno, dramatyczne dowody, odsłania się prawda …
Piotr Bojarski na konferencji prasowej z okazji wydania książki odsłonił swoje historyczne dociekania, rozważania: co by było gdyby Polska podpisała (a tego od nas oczekiwano) pakt z Hitlerem? Jak potoczyły być się losy nasze, losy Europy, świata? Intrygujące pytania, chociaż na zawsze zawieszone jedynie jako fikcja literacka. Co było – wiemy. Mniej więcej.
Historia ciągle nas zaskakuje. I ciągle nie odsłania całej prawdy.
Obie książki znalazły się na liście nominowanych do Nagrody Biblioteki Raczyńskich w konkursie Książki Kwartału – Zima 2010/2011.
Grażyna Banaszkiewicz
(zdjęcie z konferencji prasowej – autorki)
Zofia Borowska-Wyrwa
SKAZA
NOVAE RES – Wydawnictwo Innowacyjne
Gdynia 2011
Piotr Bojarski
Kryptonim POSEN
Media Rodzina
Poznań 2011
Autor: naturalnie