Urodził się w niewielkim porcie Sines. Pochodził z angielsko-portugalskiego małżeństwa, a jego rodzina miała długą i zacną tradycję. Staranne wykształcenie otrzymał w Lizbonie, studiował również astronomię i nawigację w szkole w Evorze.
Żeglarstwo lat 60-tych XV wieku postawiło sobie właściwie jeden cel: dopłynąć do Indii. Właśnie o tym marzył Krzysztof Kolumb wyruszając na Zachód. Nie mógł oczywiście przewidzieć, że na drodze stanie mu Ameryka. W 1488 roku Bartolomeo Dias powrócił z wyprawy do południowego krańca Afryki. Dopłynął aż do Przylądka Burz nazwanego potem Przylądkiem Dobrej Nadziei. Pedro de Corviha wyruszył natomiast z Indii i dotarł do miejsca w którym Diaz zawrócił do domu. Pozostało już jedynie połączyć obie trasy.
Zadania tego podjął się Vasco Estevao da Gama – ojciec sławnego żeglarza, ale niedoszły bohater zmarł przed rozpoczęciem przygotowań. Zadanie to przejął jego syn. Gdy 8 lipca 1497 roku wraz z załogą liczącą około 160 ludzi klęczał w kaplicy św. Jeremiasza w Lizbonie, zapewne tylko częściowo zdawał sobie sprawę, że zapisze się na trwałe w historii świata.
Da Gama miał pod swoją komendą cztery okręty i załogę złożoną w dużej mierze ze skazańców, którzy z wyprawą wiązali szansę na wolność. Trasa wiodła przez Atlantyk, Wyspy Kanaryjskie, Wyspy Zielonego Przylądka, aż do Przylądka Dobrej Nadziei. Dalsza część wyprawy toczyła się po wodach nie znanych Europejczykom. W styczniu żeglarze płynęli wzdłuż dzisiejszego Mozambiku, kontrolowanego przez Arabów. Da Gama wynajął w Malindi (dzisiejsza Kenia) przewodnika, który doprowadził wyprawę do Kalikatu w Indiach. Rejs nie należał do łatwych: wybuchały choroby (zwłaszcza szkorbut) i bunty załogi. Mimo to, da Gama zdołał rozgromić flotę Kalikatu składającą się z 29 okrętów, zdobyć port oraz wymusić okup na jednym z wschodnioafrykańskich miast portowych – Kiwa Kisiwani. Mimo, że załoga została zdziesiątkowana, sukcesy pozwoliły mu wrócić do ojczyzny w chwale zdobywcy i zręcznego polityka oraz zdobyć godność hrabiego Vidiguera i ziemię należącą do królewskiej rodziny Braganca.
Powrócił do Indii jeszcze raz – w 1524 roku. Rozkazano mu zastąpić nieudolnego wicekróla Eduardo de Menezeresa. Zmarł wkrótce po przybyciu do Kalikatu w wigilię – 24 grudnia 1524 roku. Został pochowany w pierwszym katolickim kościele na indyjskiej ziemi – świątyni pod wezwaniem św. Franciszka. Jego szczątki sprowadzono w 1539 roku do Portugalii i pochowano w Vidiguera.
Sukces Vasco da Gammy dał siłę Portugalii jako potędze kolonialnej. Był zręcznym politykiem, wybitnym żeglarzem. Potrafił z wielką zręcznością wykorzystywać siłę militarną. Dla Portugalczyków stał się bohaterem narodowym, sławionym przez poetów. Wystarczy wspomnieć, że Luzjady – portugalska epopeja narodowa, porównywalna z polskim „Panem Tadeuszem”, w dużej mierze dotyczy wyczynów tego żeglarza.
Krystyna Preiss
20.05.2008.
Autor: naturalnie